|
|
|
|
Dzis jest: 15.01.2025r.
Jest to : 15 dzien roku
Moja strona www filozofii
Wyjaśniamy pojęcia:
Transcendentalny
czy transcendentny
Co to jest :
sąd apriorii lub sąd aposteriorii
Protagoras i Pirron
Hume,Berkeley, Kant
Czy przyczynowość istnieje?
Berkeley
Czy istnieje materia?
Condillac i jego posąg
Husserl i Fenomenologia
Krytyka nauki
Pamietaj, że
Prawda , jest córką czasu
a nie autorytetu (Bacon)
Chwytaj dzień,weseląc się dziś , nie dowierzaj przyszłości.(Epikur)
Życie jest tylko odroczonym wyrokiem śmierci(J.Woleński)
Wolny czas jest bowiem dla każdego tyle wart , ile on sam.(Arystoteles)
|
|
|
|
mysli i ludzie
Berkeley'owska krytyka Locke'a |
ciąg dalszy krytyki... |
A zatem jakosci pierwotne okazują się jedynie ideami w naszej swiadomosci, tak jak kolory, dzwięk i nie istnieją szczególne racje , które można by przytoczyć na to, że powinniśmy uważac nasze idee rozciągłosci i ruchu że jakosci rzeczywiste w ciałach materialnych, jeśli przyznamy, iż pozostzłe jakosci są tylko częsciami naszego doswiadczenia i istnieją w nas. W/g Berkeley'a całe nasze doswiadczenie składa się z wrażeń.
Wrażenia należą tylko do bytu odczuwającego ( tj. zdolnego do czucia) nie zas do przedmiotów nieożywionych. Przeto wrażeń , które mogą mieć tylko istoty myślące, nie można przypisać przedmiotom materialnym, nie będącymi bytami myślącymi.Obiekty materialne pozbawione są przyjemnosci i bólu, mówiąc ogólnie wrażeń.Jeśli zgodzimy się z tym że rzeczy zmysłowe, które znamy jedynie poprzez wrażenia, to nie wolno nam twierdzić, że są one niemyślącymi, nie czującymi, materialnymi rzeczami.
" Zgadzam się ,Filonusie, że przy rzetelnej obserwacji tego, co się dzieje w moim umyśle, nie mogę odnależć nic innego , jak tylko to, że jestem istotą myślącą, doznającą różnych wrażeń zmysłowych.Nie mogę też pojąć, jak mogłoby istnieć wrażenie substancji niezdolnej do postrzegania. Ale znów,kiedy spojrzę na przedmioty zmysłowe inaczej- jako na modi i jakosci , znajduję, że z koniecznosci trzeba przyjąć jakieś materialne"substractum bez którego nie da się pojąć istnienie tamtych przedmiotów zmysłowych."
|
Hylas podobnie jak Locke uważa za konieczne zakładać, iż nasze wrażenia należą do czegoś poza nami, do czegoś zwanego materią. |
Filonus odpowiada , że nie dowiadujemy się o tym materialnym substractum poprzez zmysły, które informują nas jedynie o rzeczach zmysłowych, wrażeniach, nie zaś o czymś, co istnieje poza zmysłowym doswiadczeniem.Ponadto, jeśli spróbujemy pomyśleć otym, czym jest taka materia , możemy myśleć o nim jedynie w kategoriach naszych wrażeń, nie zaś jako o czymś, co jest do nich niepodobne i istnieje poza doswiadczeniem.
W końcu aby postawić na swoim Filonus prowokuje Hylasa " jeśli potrafisz uznać za możliwe , aby jakaś mieszanina , czy kombinacja jakosci , albo też jakikolwiek przedmiot zmysłowy istniał bez umysłu, to przyznam, że rzeczywiscie tak jest". |
Hylas myśli :to proste " Cóż prostszego jak pojąć drzewo albo dom jako istniejące samodzielnie , niezależnie od umysłu i bycia przezeń obserwowanym?.Naprawdę w chwili obecnej pojmuję je jako istniejące w ten sposób." |
Filonus odpwiada: że to drzewo czy tez dom zostały pojęte przez Hylasa i są w jego umyśle. O niczym nie można myśleć, ani go doswiadczać bez jakiegoś umysłu, który o nim pomyśli , czy też go doswiadcza.
Przeto nawet wyobrazić sobie ani pojąć co by to oznaczało istnieć poza umysłem , niezależnie od niego.
Gdy tylko ktoś to sobie wyobrazi , staje się ono ideą w umysle. Hylas wciąż nie rezygnuje. Przyznaje jak dotąd, że cokolwiek jest bezpośrednio percepowane, jest ideą, a także ,że idee nie mogą istnieć poza umysłem.Dlaczego jednak nie może być czegoś- nazwanego " rzeczą realną" albo " przedmiotem zewnętrzynym "- co istniałoby niezależnie od umysłu i byłoby znane lub reprezentowame przez idee?. Dlaczego nie może być tak jak z obrazem Cezara (idea), który przedstawia Juliusza Cezara (pewien rzeczywisty zewnętrzny obiekt)?.Jak jednak byśmy mieli dowiedzieć się o tych rzekomo rzeczywistych obiektach?.Przez nasze zmysły?. Nie. Nasze poznanie zmysłowe składa się całkowicie z ideii, a więc nie mogłoby powiedzieć nam nic o czymś, co nie jest ideą. Jesli jest się empirystą i wierzy się, że cała wiedza nasza pochodzi od zmysłow , to jak można zaaprobować twierdzenie, że możemy wiedzieć o czymś , co nie jest częscią naszego doswiadczenia ?. |
[ Berkeley]
|